Zbliżała się dziesiąta rocznica mojego ślubu. Bardzo zależało mi na tym, aby spędzić tego dnia romantyczny wieczór z mężem. Chciałam zrobić tego dnia coś, co rzadko robiliśmy. Uznałam, że warto kupić wino i urządzić romantyczną kolację przy świecach. Przyznam szczerze, że na co dzień bardzo rzadko piliśmy taki alkohol, dlatego nie wiedziałam, jaki powinnam wybrać. Całe szczęście na moim osiedlu znajdował się bardzo dobry sklep monopolowy, gdzie mogłam liczyć na pomoc sprzedawczyni.
Zalety pysznego wina Pinotage
Powiedziałam jej, jakie są moje i męża preferencje, a wtedy ona od razu poleciła mi bardzo dobre wino. Mianowicie, było to pyszne wino Pinotage RPA to kraj, z którego to wino pochodziło. Bardzo bardzo pozytywnie zaskoczona, kiedy okazało się, że takie ekskluzywne wino jest dostępne w tak niskiej, przystępnej cenie. Okazało się, że jest to wynik tego, że jest ono aktualnie dostępne w promocji i pozostały już ostatnie butelki. Wobec tego postanowiłam się dłużej nie wahać i natychmiast je zakupiłam. Tym bardziej, że opinie sprzedawczyni okazały się naprawdę bardzo dobre. Powiedziała mi ona, że jest to półwytrawne wino o aromacie śliwek i fig, które w RPA są bardzo popularne. Było to wino, które posiadało trzynaście procent alkoholu, zaliczało się więc do średnio mocnych win. Bardzo szybko przekonałam się, że to był prawdziwy „strzał w dziesiątkę”. Jeszcze tego samego dnia zrobiłam pyszną kolację i podałam do niej wino. Wcześniej przeczytałam, że zakupione przeze mnie wino najlepiej jest podawać w temperaturze pokojowej i świetnie pasuje ono do wytrawnych dań mięsnych. Taką też przygotowałam na ten wieczór kolację. Jeszcze przed podaniem głównego dania mąż odkorkował wino i muszę przyznać, że w całej jadalni od razu uniósł się piękny, delikatny aromat winny. Wino pięknie pachniało i posiadało niezwykle intensywny, czerwony kolor.
Od razu go spróbowałam i muszę przyznać, że byłam pod bardzo dużym wrażeniem. Wino faktycznie okazało się pyszne, tak jak przekonywała mnie do tego sprzedawczyni w sklepie, gdzie je kupowałam. Teraz jestem już pewna, że jeśli kiedyś będziemy mieli ochotę z mężem napić się w domowym zaciszu odrobiny wina z pewnością sięgniemy po wino Pinotage, które okazało się warte swojej przystępnej ceny.