Przepisy dotyczące polskich kierowców za granicą

przedstawiciel loi macron we francji

Wiele państw podejmuje różnego rodzaju kroki, które mają za zadanie uczynić ich pracowników bardziej konkurencyjnymi na rynku pracy względem innych, którzy przyjeżdżają z biedniejszych krajów i są w stanie wykonywać tę samą pracę za mniejsze wynagrodzenie. Jednym z krajów, który wprowadził takie przepisy jest Francja. Wydano tam odpowiedni dekret w dwa tysiące szesnastym roku i od tamtego czasu wszyscy pracodawcy muszą go przestrzegać.

Rozporządzenie dotyczące płacy minimalnej kierowców

przedstawiciel loi macron we francjiNie każdy właściciel firmy transportowej jest w stanie dokładnie zapoznać się z francuskimi przepisami prawa. Bardzo ważne jest jednak, aby być przygotowanym na ewentualną kontrolę francuskich urzędników. Może ona nastąpić, jeżeli nasi kierowcy dostarczają towary na terenie Francji. Kierowca delegowany do pracy na terenie tego kraju, nie może zarabiać stawki mniejszej, niż ta, która jest przewidziana we francuskim kodeksie pracy jako stawka minimalna. Jeżeli obowiązują nas przepisy milog – charakterystyka czasu pracy naszych kierowców będzie niezbędna, aby prawidłowo wypełnić dokumenty. Nie musimy jednak obawiać się tego, że nie znamy języka francuskiego. Są odpowiednie firmy, które będą mogły pomóc nam przygotować odpowiednią dokumentację, którą będziemy mogli przedstawić urzędnikom w trakcie kontroli. Takie dokumenty muszą zawierać między innymi optymalną umowę o pracę zawartą między przewoźnikiem, a kierowcą oraz dokładny wykaz godzin spędzonych przez niego na terenie Francji. Na ten podstawie wyliczy się dokładną stawkę, którą trzeba będzie zapłacić naszemu kierowcy. Warto wiedzieć, że te dokumenty trzeba posiadać jeszcze przez osiemnaście miesięcy po zakończeniu pracy przez naszego pracownika delegowanego, w tym przypadku kierowcę. Mogą one zostać poddane kontroli przez odpowiednie francuskie służby.

Obowiązek regulowania płacy minimalnej kierowcy działającego na terenie Francji ma za zadanie sprawić, że kierowcy pochodzenia francuskiego, zatrudnieni w rodzimych firmach, będą bardziej konkurencyjni na rynku pracy. Znacznie zwiększa to koszt operowania przewoźników, szczególnie z naszego kraju, na terenie takiego państwa jak Francja. Dlatego nie zawsze tak bardzo opłaca się wchodzić na rynek francuski firmom transportowym z naszego kraju.

Więcej na :https://impolsarl.com/