Ogród zaprojektowany dla ojca

 

Ojciec samodzielnie mnie wychowywał i byłem mu wdzięczny za wiele. Starał się, żeby niczego mi nie brakowało i nawet posłał mnie na dobre studia. Dawał mi pieniądze na edukację i mimo, iż niewiele zarabiał, to radził sobie znakomicie. Kiedy odziedziczył dom po swoich rodzicach, to się tam przeprowadził a mieszkanie sprzedał i dzięki temu miał lepiej.

Dokładnie wykonany projekt dużego ogrodu

projekty ogrodów małopolskaPo studiach podjąłem pracę w firmie projektującej ogrody. Etat dostałem bez problemu, bo byłem świetny w projektach i zostało to docenione. Chciałem się ojcu odwdzięczyć za te wszystkie lata i wpadłem na pomysł, aby zaprojektować dla niego ogród. Dziadki nie dbali już o ogród i nie wyglądał on za dobrze. Zamierzałem to zmienić. W firmie dysponowałem najlepszym programem i dzięki temu mogłem wykonywać najlepsze projekty ogrodów Małopolska zamieszkiwana była przez ludzi, którzy chętnie zlecali projekty i na brak pracy nigdy nie narzekałem. Znalazłem jednak czas na to, by zająć się projektem ogrodu dla ojca. Pracowałem po godzinach, ale chciałem wykonać najlepszy projekt. Zdecydowałem się na fontannę na środku ogrodu, która miała być połączona z oczkiem wodnym. Przy płocie zdecydowałem się posadzić owocowe drzewka i wybrałem także odpowiednie miejsce na zasadzenie kwiatów. W projekcie również nie zabrakło miejsca na grilla i stół z krzesłami. Zdecydowałem się również umieścić tam huśtawkę, bo ojciec lubił czytać książki na świeżym powietrzu. Ojciec o tym, że projektowałem dla niego ogród nie miał pojęcia, więc szykowała się dla niego niespodzianka. Zleciłem wykonanie projektu koledze, który ze mną współpracował. Jego pracownicy pojawili się u ojca i zajęli ogrodem. Tata w tym czasie wyjechał i dlatego taki termin wybrałem. Miałem nadzieję, że nowy ogród będzie mu się podobał. Włożyłem w ten projekt dużo pracy i wyglądał on pięknie. W końcu na projektowaniu ogrodów znałem się dobrze.

Kiedy ojciec wrócił do domu, to już tam na niego czekałem. Od razu poprosiłem, żeby poszedł do ogrodu co go zaskoczyło, bo tam nie chodził. Kiedy zobaczył jak wyglądało tam po tych zmianach, to zażartował, że chyba wszedł na teren posesji jakiegoś sąsiada. Moja niespodzianka zdecydowanie się udała i ojciec był zachwycony. Ogród bardzo mu się podobał.