Miałem już dość mieszkania w swoim kraju. Nie było tu dla mnie pracy, chociaż wiedziałem że jestem zdolny i mam fach w ręku. W końcu doszedłem do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem będzie dla mnie wyjazd za granicę. Postawiłem na wyjazd do Niemiec i szybko przekonałem się, że to była dobra decyzja. Już od dłuższego czasu pracowałem tutaj na etat. Zarobki mi odpowiadały, ale dowiedziałem się od znajomych z branży, że gdybym założył własną firmę miałbym większą swobodę i w dodatku dużo więcej bym zarabiał.
Potrzebowałem otworzyć nową firmę budowlaną
Zainteresowałem się tym tematem. Początkowo byłem co do niego sceptyczny. Przede wszystkim dlatego, że obawiałem się, iż otworzenie takiej działalności przez obcokrajowca może być bardzo trudne. Kiedy jednak poznałem mojego rodaka, który posiadał własną firmę budowlaną w Niemczech już od kilkunastu lat, od razu zapytałem się go, jak otworzyć nową firmę budowlaną w Niemczech. Okazało się, że może to być bardzo proste. Wystarczy skompletować kilka dokumentów i udać się z nimi do urzędu do spraw gospodarczych. Na miejscu można znaleźć bardzo dużą pomoc zarówno w tłumaczeniach, jak i wypełnieniu wniosku o założenie własnej firmy. Jako, że firma budowlana ma to do siebie, że usługi są pełnione w miejscu wskazania przez klienta, nie muszę nawet posiadać własnego meldunku w tym kraju. Wystarczy, że we wniosku wskaże właściwy adres do korespondencji dla urzędów. Oprócz wniosku o założenie firmy muszę posiadać zaświadczenie o niekaralności, zaświadczenie o tym, że nie zalegam z płatnością podatków oraz przetłumaczony przez tłumacza przysięgłego dyplom uprawniający mnie do legalnego wykonywania zawodu. To ostatnie już miałem, ponieważ było mi potrzebne przy wcześniejszym zatrudnieniu na etat. Kiedy dowiedziałem się, że jest to takie proste, zdecydowałem się dłużej nie wahać.
Zacząłem kompletować wszystkie dokumenty. Chciałem, jak najszybciej założyć własną firmę i zacząć więcej zarabiać. Okazało się, że to była naprawdę bardzo dobra decyzja. W urzędzie szybko i sprawnie mnie obsłużono i jeszcze tego samego dnia moja nowa firma budowlana została zarejestrowana. Teraz mogłem już pracować „na własny rachunek” i nie miałem szefa nad głową. Cieszę się, że się na to w końcu zdecydowałem.