Przewiezienie mebli do nowego mieszkania

Na studia wyjechałam do Bydgoszczy, bo mieszkała tam moja babcia, która przyjęła mnie do siebie. Dzięki temu nie musiałam za nic płacić i miałam zapewnione odpowiednie warunki do nauki. Na trzecim roku studiów znalazłam pracę i wynajęłam sobie mieszkanie, bo poznałam chłopaka i nie chciałam go przyprowadzać do babci. Była ona już stara i nie lubiła obcych w swoim domu.

Wynajęcie taniego transportu do przewiezienia mebli

przewóz mebliDo wynajętego mieszkania kupiłam meble, bo nic tam nie było wyposażone poza kuchnią i łazienką. Zainwestowałam więc w nową sofę, szafę, komodę i regał. Mebli było sporo, ale wszystkie były mi potrzebne. Później jeszcze kupiłam sobie biurko. Mój chłopak mieszkał na stałe w Warszawie, gdzie miał własne mieszkanie. Po studiach namawiał mnie, bym z nim zamieszkała. Zgodziłam się i musiałam zorganizować sobie przeprowadzkę. Najważniejszy był przewóz mebli, bo zamierzałam je zabrać do nowego mieszkania. Mój chłopak miał małe auto i przewiezienie mebli nie wchodziło w grę. Postanowiłam znaleźć firmę, która specjalizowała się w przewożeniu mebli. Od koleżanki dostałam namiary na jej kolegę, który miał firmę transportową i przewoził różne rzeczy na zlecenie, w tym właśnie meble. Skontaktowałam się z nim i umówiłam na przewiezienie mebli. Umówiłam się na transport mebli w sobotę rano. Wszystko opróżniłam i czekałam na kierowcę. Pojawił się punktualnie. Samodzielnie znosił wszystkie meble do samochodu, który był spory i wiedziałam, że wszystkie meble będą przewiezione za pierwszym razem. Na dodatek jeszcze dodatkowo zabezpieczył każdy mebel pasami i dzięki temu podczas podróży wszystko stało stabilnie. Profesjonalnie przewieziono mi meble do nowego mieszkania a było to sporo kilometrów jednak. Meble dotarły w nienaruszonym stanie. Zamierzałam firmę tego człowieka polecać innym, bo było tanio i solidnie a to było ważne dla każdego.

Mój chłopak Piotrek posiadał dość spore mieszkanie w centrum miasta i we dwoje pomieściliśmy się z całym moim bagażem bez problemu. Miałam nawet własny pokój, w którym mogłam czytać, grać czy odpoczywać. Cieszyłam się, że chłopak zaproponował mi wspólne mieszkanie. Zawsze chciałam przeprowadzić się do stolicy, bo tam było dużo możliwości. Zamierzałam też znaleźć dobrze płatną pracę.